Nadrabiam powoli zaległości, których się trochę nazbierało! Wreszcie mogę się pochwalić sesją, którą wykonałam w niesamowitym miejscu – opuszczonej wrocławskiej szklarni, którą odkryła Kasia. Wszystko zagrało: miejsce, światło, wianek, sukienka i niesamowicie zakochana para, którą miałam przyjemność fotografować.
Cudny wianek wyczarowała Simple Stories by Dorothy
Uwielbiam plenery w nietypowych miejscach ❤️ Chętnie zrealizuję z Wami różne szalone pomysły – śmiało, piszcie!

Niestety szklarnia ta jest już aktualnie niedostępna.